Ruszyła budowa czterech przepraw tymczasowych w powiecie kłodzkim

Wtorkową wizytę na Ziemi Kłodzkiej minister ds. odbudowy rozpoczął od miejscowości Bielce, gdzie trwa budowa przyczółków pod most tymczasowy. Poprzednia przeprawa została zniszczona podczas powodzi.

"W zeszłym tygodniu przekazaliśmy 3 mln zł na przyczółki, które będą realizowane w czterech miejscach powiatu kłodzkiego. Prace już się rozpoczęły. Następnie na tych przyczółkach rozciągnięte zostaną mosty wojskowe, infrastruktura tymczasowa, która będzie służyć mieszkańcom do momentu, aż ta właściwa infrastruktura (...) zostanie odtworzona" - poinformował Kierwiński.

Zapewnił, że w przyszłym roku ruszy też odbudowa drogi powiatowej, która w kilku miejscach została przerwana przez wezbraną wodę. "To będzie duża inwestycja, która kosztorysowo wynosi około 50 mln zł; (...) ze starostwem będziemy rozmawiali, aby to finansowanie jak najsprawniej zrealizować" - dodał Kierwiński.

Przedstawiciele rządu odwiedzili we wtorek także Stronie Śląskie i Ołdrzychowice. Spotykali się z mieszkańcami i samorządowcami. Wizytowali m.in. remontowane placówki oświatowe. Sekretarz stanu w KPRM Magdalena Roguska przypomniała o inwestycjach, które są obecnie realizowane. "2,7 mld zł to jest ta pomoc rządowa, która została przekazana na tereny dotknięte powodzią i dla mieszkańców, którzy są dotknięci powodzią. To jest 1,3 mld zł na same zasiłki, które trafiły już do mieszkańców" - powiedziała.

Zaapelowała do samorządowców, aby składali wnioski na odbudowę szkół i przedszkoli. Termin mija bowiem pod koniec tygodnia. Rząd przeznaczył na ten cel 440 mln zł. Do tej pory z pomocy skorzystało 67 samorządów.

Obecna podczas briefingów prasowych wojewoda dolnośląska Anna Żabska pytana była m.in. o kwestię wypłat zasiłków. Zaznaczyła, że urzędnicy są w stałym kontakcie z samorządowcami, żeby zatwierdzać wypłaty. "Są jeszcze miejsca, gdzie kierujemy pomoc z innych ośrodków, Żeby przyspieszyć te ostatnie wypłaty w tych gminach, gdzie jeszcze po prostu trwa weryfikacja tych wniosków" - powiedziała Anna Żabska.

Minister Marcin Kierwiński był pytany przez dziennikarzy m.in. o poniedziałkową wizytę Mateusza Morawieckiego, który będąc w Kłodzku krytykował odbudowę terenów popowodziowych. Kierwiński podkreślił, że poprzedni rząd zaniedbał konserwację i budowę systemów przeciwpowodziowych. "Wielkim zaniechaniem ostatnich ośmiu lat było to, że nikt się tą infrastrukturą nie zajmował. Tak, jak zaporą w Stroniu-Śląskim. Tak się zajęli, tak ją konserwowali, że doprowadzili do tego, że zalała tutaj Stronie Śląskie, Lądek-Zdrój i pobliskie tereny" - powiedział Kierwiński.

Marszałek województwa dolnośląskiego Paweł Gancarz powiedział, że w związku z usuwaniem skutków powodzi nikogo nie trzeba poganiać. "Te osoby, które są tutaj, mają pełną świadomość i determinację do tego, żeby w tempie jak to jest tylko najszybciej możliwe, realizować te zadania, które zostały przed nami przez powódź postawione" - powiedział Paweł Gancarz.

Marszałek przypomniał, jak poważne zniszczenia wyrządziła wrześniowa powódź. Podkreślił, że odbudowa potrwa kilka lat, a nie kilka tygodni.(PAP)

autor: Michał Torz

mt/ malk/