Dziecko pod sercem matki jest człowiekiem, który ma prawo urodzić się i żyć
"Nie chcemy tylko manifestować w obronie życia. Nie chcemy tylko żądać, nie chcemy tylko się modlić, ale konkretnie też chcemy wyciągnąć rękę do tych zwłaszcza matek z dzieckiem pod sercem, które nie mają się, gdzie podziać" - powiedział bp Szymon Stułkowski w trakcie niedzielnej mszy świętej, której przewodniczył w płockiej katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Biskup płocki ogłosił, że oprócz Domu Samotnej Matki w Starej Białej Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Starej Białej, także dwie parafie są gotowe na przyjęcie kobiet w ciąży, zapewniając im utrzymanie, pomoc materialną i psychologiczną. "Jesteśmy do tego zobowiązani, kiedy walczymy o życie" - dodał.
Bp Stułkowski poprosił jednocześnie o wspieranie tej inicjatywy i zaapelował, aby nie być obojętnym "na ten zamach, który się szykuje na życie nienarodzonych". "To dziecko pod sercem matki jest człowiekiem, który ma prawo urodzić się i żyć. Zdaję sobie sprawę, że są sytuacje bardzo różne i trzeba dokonać nieraz wyboru. Ale maksymalnie trzeba podać rękę i pomóc, by uszanować życie dziecka, uszanować życie matki" - podkreślił.
Jak mówił biskup płocki, zwracając się do wiernych, "mamy bronić życia w całym okresie istnienia". Dziękował przy tym Caritas Diecezji Płockiej za to, że towarzyszy ona potrzebującym w ich najbardziej trudnych momentach życia, niosąc np. pomoc osobom niepełnosprawnym oraz wymagającym opieki w hospicjach, stacjonarnych i domowych.
Bp Stułkowski wspomniał też o swym wcześniejszym apelu o podjęcie modlitwy w obronie życia poczętego. Podziękował wiernym za zaangażowanie się w to dzieło. "A kto się nie włączył, to niech się modli w obronie życia, za matki, które zmagają się z tą myślą czy urodzić dziecko czy nie, ale też za ojców" - dodał. I zwrócił przy tym uwagę: "Pomija się w debacie publicznej obecność ojca dziecka. Próbuje się nam narzucić, że to jest tylko sprawa kobiety. To jest nieuczciwe. I to jest nieprawdziwe".
Marsz dla Życia i Rodziny w Płocku przeszedł w niedzielę z katedry Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny do ogrodów Wyższego Seminarium Duchownego już po raz 12. W tym roku odbył się on w ramach 3. Diecezjalnego Święta Rodzin pod hasłem: "Otoczmy troską życie".
W trakcie Marszu dla Życia i Rodziny uczestnikom rozdawano ulotki z informacjami dla kobiet w ciąży potrzebujących "bezpiecznego lokum, wsparcia psychicznego bądź materialnego". "Pomożemy Ci stworzyć bezpieczną przestrzeń, w której nie będziesz martwić się o dom dla Was" - napisano m.in. na ulotce, zapewniając: "Nie będziesz sama. Jesteśmy dla Ciebie, dla Was". Akcję organizuje diecezja płocka oraz tamtejsza Caritas i Centrum Psychologiczno-Pastoralne "Metanoia", do którego mogą zgłaszać się kobiety w ciąży oczekujące wsparcia. (PAP)
Autor: Michał Budkiewicz
mb/ mark/